Przetwory mięsne i czerwone mięso: substancje rakotwórcze według WHO
W ten weekend był znany z wiadomości opublikowanych przez dziennikarzy Daily Mailpodobno Światowa Organizacja Zdrowia opublikuje w poniedziałek raport przygotowany przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC), w którym uważa przetworzone mięso za rakotwórczy, wśród których możemy znaleźć kiełbaski, bekon, szynka, salami, chorizo…
Oznaczałoby to, że WHO klasyfikowałoby mięso na tym samym poziomie co tytoń, arsen i azbest. Aby podać tylko jeden przykład, musimy pamiętać przy tej okazji, że palenie jest główną przyczyną raka. Według dziennikarzy najwyraźniej uzyskali informacje przez osobę należącą do samej Światowej Organizacji Zdrowia, ale w tej chwili eksperci z IARC nie chcieli potwierdzić ani zaprzeczyć wiadomościom.
Musimy pamiętać, że National Cancer Institute przeprowadził już różne badania naukowe, w których stwierdził, że nadużywanie przetworzonych i czerwonych mięs zwiększyło ryzyko wystąpienia niektórych chorób serca lub niektórych rodzajów raka. Co więcej, badania opublikowane w ostatnich latach ostrzegały już, że spożywanie przetworzonego mięsa może zwiększać ryzyko zachorowań na raka, choroby sercowo-naczyniowe i serca oraz zwyrodnienie plamki żółtej.
Wśród preparatów mięsnych, które są w centrum uwagi, możemy wymienić kiełbasy, które mają wyższą zawartość cholesterolu, kwasów tłuszczowych, związków uważanych za niebezpieczne, takich jak azotyny, a także większą ilość soli w celu przedłużenia ich żywotności, oprócz hamburgery, bekon, kiełbaski i kiełbaski ogólnie
Zgodnie z tym, co wiadomo, w raporcie zostanie opublikowana lista przetworów mięsnych, w których zostanie wskazane, że świeże czerwone mięso uważa się za szkodliwe dla zdrowia, jak w przypadku pieczonej jagnięciny, kotletów wieprzowych lub mielonej wołowiny.
Jak stwierdził Globalny Fundusz Badań nad Rakiem, może zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka jelit, jeśli unikasz spożywania więcej niż pół kilograma czerwonego mięsa tygodniowo.
- AKTUALIZACJA: WHO uważa przetworzone i czerwone mięso za wysoce rakotwórcze
Jak w końcu opublikowała Światowa Organizacja Zdrowia, Przetworzone mięso wchodzi do grupy 1 substancji rakotwórczych, ta sama grupa, w której znajdujemy inne substancje i związki, takie jak tytoń, alkohol, arsen i azbest.
Z drugiej strony uznał także czerwone mięso za prawdopodobnie substancję rakotwórczą, co oznacza, że należą do kategorii 2A.
Zgodnie z opublikowanym niedawno raportem jedzenie 50 gramów przetworzonego mięsa dziennie zwiększa ryzyko raka jelita grubego o 18%. Oznacza to, że chociaż dla osoby faktycznie ryzyko zachorowania na ten rodzaj raka pozostaje niewielkie w związku z konsumpcją przetworzonego mięsa, ryzyko to wzrasta wraz z ilością spożywanego mięsa.
W notatce uważają, że 34 000 zgonów na raka rocznie na całym świecie można przypisać spożyciu diet bogatych w przetworzone mięso. Jeśli zostanie to potwierdzone, diety bogate w mięso mogą być odpowiedzialne za około 50 000 zgonów rocznie na całym świecie.
Aby dojść do tego wniosku, przeanalizowano 800 opublikowanych badań. Oczywiście, na chwilę obecną WHO nie zniechęca do konsumpcji przetworów mięsnych lub czerwonych mięs.
Klasyfikacja kategorii według Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem:
- Kategoria 1: "Czynnik rakotwórczy dla człowieka", Istnieje wystarczająca ilość dowodów potwierdzających, że może to być przyczyną raka u ludzi. Ta kategoria obejmuje produkty, takie jak przetwory mięsne (nowe), tytoń, azbest i arsen.
- Kategoria 2A: "Prawdopodobnie rakotwórcze dla ludzi", Istnieją wystarczające dowody na to, że może to być przyczyną raka u ludzi, ale dowody są niejednoznaczne. W tej kategorii pojawia się czerwone mięso (nowe).
- Kategoria 2B: "Prawdopodobnie rakotwórcze dla ludzi", Niektóre dowody sugerują, że produkt może powodować raka, ale dowody są dalekie od rozstrzygających.
- Kategoria 3: "Nie można go klasyfikować pod względem rakotwórczości dla ludzi", Obecnie nie ma dowodów na to, że może powodować raka u ludzi.
- Kategoria 4: "Prawdopodobnie nie jest rakotwórczy dla ludzi", Istnieje wystarczający dowód, że nie powoduje on raka u ludzi.
